It`s showtime, pierwszy trak, i zaraz knock out Popatrz takiego kopa mają w samolotach Idź kopać sobie dołek, za to życie na pokaz Ja to Kocham ! Dlatego bit ma największy rozmiar Chłopak ja jestem ponad, to już jest norma Wyrzucę Cię do kosza, potem wywiezie Cię Komax Szkoda, byłeś kimś, puki nie wpadłem do Was Wczoraj, a dziś... wsydzisz się wejść Online Poznaj moich gości, zresztą znasz ich dobrze Oni podobnie mają w głowie, bo mają ten rap w sobie Wiesz nie robię nic na siłę, zawsze mam wolne pole Ale jak trafię na żyłe wlewam w siebie rap jak wode Wyciskam z życia soki, puki mięśnie są młode No sam powiedz, lepiej żyć w cieniu, czy być jak słońce Nigdy nie skończę, rap daje mi żyć po to go robie I mam dni, że wydaje się to zajebiście proste
ref. Show ! Jestem Vixen, a to daje mi zyć (ej !) Show ! Zrób głośniej i pozwól mi tam wyjść (ej !) Show ! Ja tym żyje, moge stać na scenie I chciałbym zagrać koncert w każdej mieścinie !
Musiałem się skradać, żeby wyprowadzić dobry atak Spadam z nieba jak ta legendarna manna Sprawdzaj, nie będziesz miał nic do dodania I Postaraj się by ta płyta rozeszła się jak Fama Kaman, czuje się pewnie, i nie udaje Ciągle marze, bo chcę więcej, niż tylko brzmieć fajnie Tamci napinają mięśnie, patrząc na Twoją pannę Bo wchodziliby w nią częściej niż na naszą-klase Wyjdę na szczyt, choć być królem dziś to nie zaszczyt Królem jest prawie każdy - połowa to samozwańcy Wchodzę taki jaki jestem, mam traków takich więcej To trapi Cię potężnie, bo rozwijam się prężniej Choć mam kiepską pęsje, mam coś czwego nie widzisz Mam to gdzieś głęboko, tak jak to co o mnie myślisz Stawiam się nałogom, naklejam styl jak niquitin Tamci tego nie odrobią, wystawili mnie na fisnish
ref. Show ! Jestem Vixen, a to daje mi zyć (ej !) Show ! Zrób głośniej i pozwól mi tam wyjść (ej !) Show ! Ja tym żyje, moge stać na scenie I chciałbym zagrać koncert w każdej mieścinie !Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.