Jak na mnie, to można już podziękować, pożegnać i pójść Po cichutku opuścić klub, bo chyba czas na nas Krócej niż w planach, od trapów już boli mnie bania Kultura stania, kiedy się schodziło w dół Bez sterowania jamajski riddim przejmował groove Ty i ja nisko, ty i ja blisko Może dom poczeka, może tańczymy, może jednak Poproszę DJa, bo go znam, żeby zagrał tune z dawnych lat Bo ty oczy masz smutne, oby to nie było skutkiem A przyczyną ja, ty to wszystko co mam Czy ty nie rozumiesz, że dla ciebie zrobię to co chcesz Czy ty nie rozumiesz Czy ty nie rozumiesz, że dla ciebie zrobię więcej Czy ty nie pamiętasz ślubowałem, że obronie cię przed wszystkim
I'm on a madafucking rampage, you can see I'm on a madafucking rampage, (you can see) I'm on a madafucking rampage, you can see (I'm on a madafucking rampage) I'm on a madafucking rampage
Krok do przodu, biodro w tył; symbioza A reszta rozkminia jeszcze jaki to track My już dalej o takt, my już tak parę lat Jak pierwszego dnia, się jaram Jak na mnie to można długo spać Ty masz wolne i wolne mam ja Wiec jeszcze się może dużo stać W jacuzzi Tak dawno nie tańczyłem z tobą A ty jedyna wiesz jak, tyry rym tym Znasz każdy mój ruch, ja każdy twój
I'm on a madafucking rampage, you can see I'm on a madafucking rampage, you can see inside I'm on a madafucking rampage, you can see I'm on a madafucking rampage, you can see inside
Powiedz mi czy ty w ogóle wiesz Czy ty w ogóle wiesz? Czy ty w ogóle wiesz? Czy ty w ogóle wiesz?Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.