Kocha, lubi, szanuje Nie chcę, nie dbam, żartuję – Czy to zły, czy dobry znak? Szczęście, smutek, westchnienie Można zagrać na scenie Tak jak w życiu, właśnie tak
Bo twarz aktora to złota maska Pod nią się kryje i radość, i ból A jego życie w pozornych blaskach To także jedna z aktorskich ról
Przyjmij, publiczko miła, warszawska Naszą piosenkę i uśmiech nasz Bo dziś w piosence tej złota maska Naszą prawdziwą odsłania twarz
Ludzie rzadko są szczerzy Człowiek słowom nie wierzy Myśli, że to fałsz i gra Więc uczucie najrzadsze Chciałbym przeżyć w teatrze Kto chce złudzeń, ten je ma
Przyjmij, publiczko miła, warszawska Naszą piosenkę i uśmiech nasz Bo dziś w piosence tej złota maska Naszą prawdziwą odsłania twarz (x2)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.