Wciąż w lustrofonie widzę twoją smutną twarz Czemu się smucisz? Przecież prawie wszystko masz: Masz plastikowy, przezroczysty dach nad głową I mały hangar, i rakietę trzystopniową I na Saturnie letnie-ś wczasy dostał też Czego ci trzeba jeszcze, powiedz, czego chcesz?
Mnie nie dostaniesz, nie Nie, nie dostaniesz mnie! Ani dobrocią, ani złością, ani siłą Tam gdzie ty jesteś, jeszcze nigdy mnie nie było Mgła, zawsze przy mnie mgła Ja to tęsknota twa W śnie, ani nawet w śnie Nie dostaniesz nigdy mnie!
Jesteś wspaniały, nadzwyczajny jesteś wprost Imponujące masz proporcje oraz wzrost Niedawno dałeś stare serce do wymiany I zamiast oczu masz cudowne dwa ekrany I czarująco umiesz nimi patrzeć tak Czego ci trzeba jeszcze, powiedz, czego brak?
Mnie nie dostaniesz, nie Nie, nie dostaniesz mnie! Ani dobrocią, ani złością, ani siłą Tam gdzie ty jesteś, jeszcze nigdy mnie nie było Mgła, zawsze przy mnie mgła Ja to tęsknota twa W śnie, ani nawet w śnie Nie dostaniesz nigdy mnie!
Mnie nie dostaniesz, nie Nie, nie dostaniesz mnie! Ani przemocą, ani złością, ani siłą Tam gdzie ty jesteś, jeszcze nigdy mnie nie było Mgła, zawsze przy mnie mgła Ja to tęsknota twa W śnie, ani nawet w śnie Nie dostaniesz nigdy mnie!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.