[Vin Vinci] Kolejny dzień, gdy brakuje humoru, Nie lubię takich chwil, gdy uśmiecham się z pozoru, Chciałbym powiedzieć śmiało, że o nic się nie martwię, Ale mój Anioł Stróż chyba opuścił wartę
Czekam, aż los w końcu odwróci kartę, Bo nie wychodzi mi coś, jakbym minął się z fartem, Pragnę jak dawniej beztrosko się uśmiechać, Zamiast ciągle myśleć o tym, że czas przez palce ucieka
Zmęczona powieka, idę do przodu — nie klękam, Wyznaczonym torem, bo wszystko jest w moich rękach, Tłumaczę sobie, że to zależy ode mnie, Życie to kwestia wyborów, a zrodziły mi się ciernie
Nie chcę się biernie zastanawiać nad sensem, Nie po to walczyłem, a więc nie po to tu jestem, Czuję, że mam swą misję niczym główny bohater, Mimo że czasami toczę wojnę sam z całym światem
[Grizzlee] Bo w życiu ważne jest synchro, Skorzystać z szansy tak, aby wyszło, Najlepiej przewidzieć przyszłość, Jak los na loterii, z tym że tutaj bierzesz wszystko, Bo w życiu ważne jest synchro, Skorzystać z szansy tak, aby wyszło, Najlepiej przewidzieć przyszłość, Złapać równowagę między pracą a misją
[Śliwa] Większość czasu z losem w tych zeszytach, jak taki kujon, Kiedy sklejam, większość mówi „szycha”, a łaki knują, W tej grze zło za każdym rogiem czyha — tak bym to ujął, Służę radą, kiedy brat zapyta, więc wypad szujo
Ważne synchro — ja widzę w tym schron, Już nie mam wyjścia — jadę z tym, bro, Problemy w kąt, ambicja wyższa, bieg po sukces to udręka, Która chwile nie trwa, ja też wypluwałem płuca po trzech kilometrach
Moje życie — dramat, którego kino nie gra, Mógłbym wówczas nagrać płytę pod tytułem „Chwilo nie trwaj”, Chciałem do Paryża i do Wiednia, A dzielnica trzyma w ryzach chłopaka z sąsiedztwa
[Grizzlee] Bo w życiu ważne jest synchro, Skorzystać z szansy tak, aby wyszło, Najlepiej przewidzieć przyszłość, Jak los na loterii, z tym że tutaj bierzesz wszystko, Bo w życiu ważne jest synchro, Skorzystać z szansy tak, aby wyszło, Najlepiej przewidzieć przyszłość, Złapać równowagę między pracą a misją
[Vin Vinci] Jestem artystą — pewnie myślisz, że mam wszystko, Poza majkiem nie mam nic, dalej martwię się o przyszłość, Nie raz nie wyszło — upadałem, to wstawałem, Miałem chwile zwątpienia, gdy na krawędzi stąpałem
Ale szansy nie przespałem i dlatego mnie słyszysz, Bo wyrwałem się z letargu niczym pitbull ze smyczy, Ty, czego mi życzysz? Jak i tak jest pod górę, Nie wiem, na co w ogóle liczysz, bo nie będziesz moim sznurem
I tak — znam porażki i zwycięstwa smak, Jeszcze nie raz wydrę mordę, że usłyszy mnie brat, Ponad murami, nad nami to bez limitu świat, Może raj mamy na ziemi pomimo wielu wad
Ja szlak przecieram wciąż, Mimo że jak na jabłoni pośród ulic kusi wąż, To znak, chcą bym uległ im, Po której stronie jest Vinci, a po której stoi Vin?
[Grizzlee] Bo w życiu ważne jest synchro, Skorzystać z szansy tak, aby wyszło, Najlepiej przewidzieć przyszłość, Jak los na loterii, z tym że tutaj bierzesz wszystko, Bo w życiu ważne jest synchro, Skorzystać z szansy tak, aby wyszło, Najlepiej przewidzieć przyszłość, Złapać równowagę między pracą a misjąTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.