(o matko! Nogi mnie bolą, co? to ma być? Jakiś dziwny ten tytuł, ale ok zaczynamy!) Budzisz się to nie twoja nora strach zalewa oczy twe widzisz mrok, dziwnie tu to straszne, jak mogłeś zrobić to mi...
Żałuj wręcz, to twoja wina jest, już wiesh! Obudź się, bo to chyba sen jest. uo ooo uoo Wahasz się, bo to straszne co spotka cię, już wiesh! Skalą mierz, na ile procent lubimy się. uo ooo uoo
Popatrz w bok (nie w ten) widzisz coś, czego niema czy to halucynacja jest. Przyznasz że śmiesznie jest, gdy lejesz w gatki się
Żałuj wręcz, to twoja wina jest, już wiesh! Obudź się, bo to chyba sen jest. uo ooo uoo Wahasz się, bo to straszne co spotka cię, już wiesh! Skalą mierz, na ile procent lubimy się. uo ooo uoo [2x]Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.