Wielu było już w tym mieście Co myślało, że ich jest Ale ona wie najlepiej Z którym dzisiaj prześpi się A gdy trafi raz na ciebie Nie myśl sobie wcale, że Już zostanie, już tak będzie Przecież rano zniknie gdzieś
[2x:] I ty też to wiesz W niej nie warto kochać się
Źli faceci, dobre auta Przy niej gęstsze jest powietrze Gdy wyciąga papierosa Staje szereg zapalniczek W wielu miejscach miała wszystkich Których warto było mieć Tych z pieniędzmi i tych bez nich Wszyscy sami budzą się
[2x:] I ty też to wiesz W niej nie warto kochać się
Ciągle mało, wciąż nie starcza Ciągle więcej, więcej chce Dla niej każda noc za krótka I za jasny każdy dzień Po północy najpiękniejsza W świetle latarń, w blasku lamp Nikt nie widział jej przed zmrokiem Ponoć szpetna jest za dnia
[4x:] I ty też to wiesz W niej nie warto kochać się Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|