Zubel BOOM wejście w bit z buta nowy psychopata tutaj, krew to ma otucha słuchaj, jak jej krople spływają po tych nutach to o twoje życie utarg, zabijanie to ma fucha skmiń, Zubel i Dawid to 2 różne osoby Dawid jest spokojny, Zubel liczy ścięte głowy ( EJ !!! ) szkodzisz innym jesteś taki typowy na twoje życie mam o wiele lepszy pomysł z kończyń witraż, krew przelewana w hektolitrach szansa na ucieczkę nikła, to gonitwa, w szyję igła, kolejna osoba znikła w sumie ofiar mi nieszkoda, każda z nich jest czemuś winna w promieniu 3 kilometrów pusto podam Ci adrenalinę żebyś z bólu mi nie usnął tylko ofiary widzą jak jestem pojebany zostawiłem Ci pamiątkę . . . cięte rany
Roziak Będę twoim najgorszym koszmarem, strzeż się i oszalej Mikrofon to mój skalpel, uciekaj jak najdalej Mów mi Kruger, ja nawiedze cię i zniszczę Nie zaśniesz dzisiaj wcale bo szybko cię uciszę Szast-Chlast, moje ofiary już krzyczą Bębny biją na alarm nie wierzą ci co widzą Krew po moich rękach spływa niczym woda Nie cofnę się przed niczym (bach) wzniecę pożar (Ąą) widzę strach w twoich oczach Ty płacz, nikt cię nie może uratować Wiatr, zagłuszy twój wrzask nikt cię nie usłyszy Będziesz umierał powoli (cii0 w smutnej ciszy Nie przebaczam, rozliczam za wszystkie czyny Moja forma rozgrzeszenia, nie odpuszczam winnym Dopadnę wszystkich nagle jak kostucha Przetrwają najsilniejsi, słabi wyzioną ducha.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.