Juz nie wierze w Twoje slowa to co bylo juz nie wroci nie usypiaj moich uczuc bo ich mozesz nie obudzic Dziewczyna roztrzesiona na twarzy bol plynace lzy serce peklo na pol jeszcze chwile temu wszystko bylo okey nagle dotarl do niej z fotka sms nadal nie moze w to wszystko uwierzyc wiesci o zdradzie przekazali ludzie szczerzy w tej jednej chwili wszystkie plany i marzenia przestaly istniec czy to byla sciema po chwili swiadomosc zaczyna docierac co zrobic jak sie tu pozbierac telefon kontakty wyszukaj kochany napisala sms wiem o twojej zdradzie na reakcje nie musiala dlugo czekac on teraz klamie wszystkiego sie wyrzeka uslyszal od niej tylko jedno zdanie nie ma juz nas zegnaj kochanie
Juz nie wierze w Twoje slowa to co bylo juz nie wroci nie usypiaj moich uczuc bo ich mozesz nie obudzic
Co ona czula kiedy do niej dotarlo ze sie dobrze bawiles i to z kim z taka laska przestales kochac czy szukasz atrakcji w sumie efekt ten sam i nie ma wybacz mi jak to boli i jak rozwala system skupic sie nie moze zrobiles jej w glowie czystke tornado uczuc porwalo normalnosc zaufanie jest jak szklo i nie poskladasz jesli sie rozpadlo o przyszlosci snula plany naiwne ja pierdole ty wolales ta lafirynde nie zaufa nikomu a juz tobie tym bardziej nie masz juz co liczyc na zadna tolerancje serce nie rozumie pamiec nie wybacza ty chcesz ja przeprosic ale ona sie odwraca powiem szczerze szansa jest znikoma Bog jeden wie czy to sie da odbudowac
Juz nie wierze w Twoje slowa to co bylo juz nie wroci nie usypiaj moich uczuc bo ich mozesz nie obudzic x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.