Trudna jest taka miłość kiedy ktoś nie stara się Inni są ważniejsi A ty wciąż odchodzisz w cień....x2
Ona nie wie co jest złe A przecież się stara Lepszą chce być, ale ty tego nie zauważasz Zmieni się bo już nie chce być sobą, Chociaż ponoć pokochałeś ją za jej osobowość. Gdzie tkwi wina, że ta miłość gaśnie? Oddalasz się od niej a to dla niej jest straszne, Modli się po nocach, żebyś w końcu się zmienił Żebyś już nie milczał, Żebyś ją docenił; Żebyś już nie krzyczał, kiedy coś wypadnie z dłoni Jej się trzęsą ręce, nie ma siły już się bronić. Wesprzyj i nie pchaj na skraj zwątpienia, Nie wywołuj burzy, tylko uchyl nieba. Zrobiła kolację, rozsypała płatki róż, Romantycznie wierzy w to, że odgoni chłód Zapaliła świecie, by ożywić namiętność A ty zapytałeś: "Co tu tak k***a ciemno?"
Trudna jest taka miłość kiedy ktoś nie stara się Inni są ważniejsi A ty wciąż odchodzisz w cień....x2
Bywa tak, że dziewczyna się nie stara Ale w sercu jest siła i wiara. Ile razy koleżanki wygrywały? Ile godzin wspólnych pozabierały? Liczą się plotki, zakupy, paznokcie A ja wciąż wypatruję cię w oknie, Po co telefon skoro i tak nie odbierasz? Ja się staram ale tego nie doceniasz. Cały czas walczę o ciebie, Nie widzisz tego, że się staję własnym cieniem. Mówisz mi często: "Jest cudownie", Mylisz się skarbie - jest żałośnie. Jak nie zmienisz swego podejścia, Nie zauważysz mego odejścia. Gdzie ta miłość? Gdzie te wielkie słowa? Nie idźmy tam, bo to ślepa droga.
Trudna jest taka miłość kiedy ktoś nie stara się Inni są ważniejsi A ty wciąż odchodzisz w cień....x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.