Ref. Piliśmy wino do samego rana, Jeszcze na drugi dzień byłaś pijana. Lecz zostawiłaś tylko szminke na ubraniach, I mnie samego zadającego pytania. x3
1. To piękna rzecz po prostu być z Tobą, Czas płynął ekspresowo, rozrywkowo. Niebo nad głową i ten luz przy Tobie, I ten alkohol, który dawał nam po głowie. Byliśmy jak Pan i Pani tego życia, Co na dachu bloku odpalają kolejnego ćmika. I co będzie jutro nie chciałem zapytać, I może to był błąd, bo potem się potykasz.
Ja za Tobą cały czas tęsknie, Teraz nie wiem co z nami będzie. Teraz nie ma Ciebie tu nigdzie, Chociaż przeciez możesz być wszędzie. Teraz pozostaje mi tylko wspomnienie, Może miałaś być moim marzeniem. Może miałaś być jak spadająca gwiazda na niebie, Tylko chwilowym lśnieniem.
Ref. Piliśmy wino do samego rana, Jeszcze na drugi dzień byłaś pijana. Lecz zostawiłaś tylko szminke na ubraniach, I mnie samego zadającego pytania.
2. Na dachu bloku sobie stoję... I jaram sobie szlugi, teraz samotnie, Ty zniknęłaś z mego życia już na dobre. Chociaż myślę, że raczej to na złe, Próbuję wierzyć, że nie potrzebuję Cię. Byłaś moim skarbem, wracaj tu do mnie, Czeka tu wino Twoje, ulubione, słodkie. I ten trakt gdzie widać prawie całą Polskę, No dobra widać, ale tylko jakąś wioskę.
Ja za Tobą cały czas tęsknie, Teraz nie wiem co z nami będzie. Teraz nie ma Ciebie tu nigdzie, Chociaż przeciez możesz być wszędzie. Teraz pozostaje mi tylko wspomnienie, Może miałaś być moim marzeniem. Może miałaś być jak spadająca gwiazda na niebie, Tylko chwilowym lśnieniem.
Ref. Piliśmy wino do samego rana, Jeszcze na drugi dzień byłaś pijana. Lecz zostawiłaś tylko szminke na ubraniach, I mnie samego zadającego pytania. x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.