Opowiem ci krótką z życia historię Kiedy ją usłyszysz ciężko jest zapomnieć Może ci się przyda nim popełnisz błędy Wyprostujesz coś lub źle nie skręcisz
[1. zwrotka] Ona i on, relacja jak każda Choć im zdawało się, że niepowtarzalna Na początku rzucił komplementy Potem konsekwentnie zdobywał jej względy Ona ostrożna, w końcu straciła głowę Bo jak nikt inny zgrywał casanovę Może i był szczery, ale uczucie ulotne Niby byli razem, lecz czuła się samotnie On się oddalał, choć myślał "To normalne" Nawet nie widział, że ona gaśnie Gdy stopniowo wpadała w depresję Wszystko przestawało już być piękne A on się bawił, mówił "Chcę przestrzeni, My faceci jesteśmy tak stworzeni" Tylko, że ta przestrzeń to były ciągle zdrady Ucieczki, alkohol, całonocne zabawy
[Refren] Dziś wiem, kochałem cię I byłaś dla mnie wszystkim Nie liczyło się nic Bo w życiu tak już jest Czasem tracimy bliskich Pozostają nam łzy
[2. zwrotka] Upadają kolejne kartki kalendarza Za oknem szary świat, wszystko ją przytłacza On kolejny raz jest nie wiadomo z kim Ona już zagubiona, myśli "Nie zależy mi" Ale tylko nam się zdaje, że się nie wkręcamy Mówimy sobie "Znikam" i nie znikamy Bo tworząc związek i tak się angażujesz Wszystkie uczucia przecież inwestujesz Tego dnia obudziła się totalnie załamana W smutnej scenerii ponurego listopada Wyszła z domu i idąc przed siebie Myślała tylko o tym, by minęło cierpienie On po imprezie właśnie wytrzeźwiał "Zadzwonię do niej, moja iskierka" Poza zasięgiem, pisze "Co tam, kotku?" Później się dowie, że skoczyła z mostu Teraz nie może się chłopak pozbierać Zawsze wolał się trzymać z daleka Nie może spać ani znieść swego odbicia, Bo wie, była miłością jego życia
[Refren] Dziś wiem, kochałem cię I byłaś dla mnie wszystkim Nie liczyło się nic Bo w życiu tak już jest Czasem tracimy bliskich Pozostają nam łzyTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.