Choć wmawiają nam, że wszystko wiedzą lepiej. Choć zabrali nam kupalne ognie święte. My będziemy trwać i czekać na wezwanie. By znów ująć miecz, by wskrzesić zapomniane.
Dość już mamy kłamstw, dość hipokrytów w złocie. Znów na szczytach gór zapłonie święty ogień.
Na tej ziemi wciąż jest żywy Swarożyca ślad. Choć uśpieni i w ukryciu trwamy setki lat. Spójrz na ognie, co wciąż płoną, na majestat drzew. W naszych żyłach nadal płynie prasłowiańska krew.
Na tej ziemi wciąż jest żywy Swarożyca ślad. Choć uśpieni i w ukryciu trwamy setki lat. Spójrz na ognie, co wciąż płoną, na majestat drzew. W naszych żyłach nadal płynie prasłowiańska krew.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.