Mówią o mnie różne rzeczy, w sumie to mają racje..
[Zwrotka 1] (VBS)
Rok 2-2-12 sam siedziałem na klatce bloku Gdzie miałem babcie w mieszkaniu numer 17 Miałem 13 wtedy każde wakacje spędzałem właśnie Siedząc dupą na zimnej posadzce Matce nie mówiłem wiele by ominąć lipę Od zwierzania i od zwierzeń, miałem tam ekipę Słowo squad znaczyło, że bardzo na nich liczę I wtedy słowo squad nie było napisem na fajny t-shirt Kochałem muzykę całe życie z klawiszem Wiele razy musiałem odstawić wyjść, a mówiąc że ćwiczę A mimo to kochałem bardzo te ulice Przez nią szybko poznałem, to o czym każdy raper pisze Moi rodzice mieli lipę z kwitem Nie miałem spoko kompa, by się pochwalić przed rówieśnikiem Mimo to nie byłem biedny, bo miałem tą na blokach klikę Ale było by za pięknie, gdyby nie wkroczyło życie Mijały lata, każdy latał coraz bardziej zalatany Dorastanie, koniec zabawy i swoje sprawy Ja zacząłem pisać teksty do szuflady na streecie Pewnie bym z klatki nie wyszedł bez stawiania na muzykę Kumpel musiał emigrować do kraju godziny piątej Drugi odszedł bardziej od bloków, pokochał bombę Aż tak z czasem na dobre zostałem tu sam na klatce Tej dziś wiem że tylko po to bym mógł teraz se zaśpiewać że..
[Refren] (VBS) x2
Nie ważne gdzie wylądujesz za rok Zawsze będziesz miał w sobie betonowy blok Nie ważne gdzie daleko czy blisko Pamiętaj gdzie byłeś zanim miałeś wszystko
[Zwrotka 2] (VBS)
Nigdy nie wróciliśmy już starym składem na osiedle Kumpel w Anglii robi penge, a resztę zajmują brednie Wielu lata za ścierwem, nigdy nie pomyślałbym Że za parę lat za własną ośkę będzie mi wstyd Matka z ojcem mi mówili że z tego nie będzie dobrego nic Dobra uczę się w domu, mamo bo za nim się uczę żyć I nie wiem i nie wiem i nie wiem jaki tego powód Że wśród betonów czuje się jak we własnym domu Dwa-zero-jeden-siedem kończę album piszę notki Wysyłam pliki do kumpla, z tego bloku z pierwszej zwrotki I wspominamy czasy, które pamiętamy świetnie Kiedy miałem więcej głupich akcji w głowie, niż wyświetleń To tamte czasy wpływają na moje tracki Jak nie umiesz ich zrozumieć, mnie też nie będziesz potrafił I pisałem na klatce, jak było dobrze i przykro Więc słuchaczu powinieneś wiedzieć o mnie przez nie wszystko Nie boje się bijatyk, chcesz to podbij ziomuś Blok nauczył mnie, by kurwa mieć tą szczękę z betonu Gdyby nie to miejsce, nie byłbym tak siebie pewny Nienawidzę go za zło, za dobro dziękuje do śmierci
[Refren] (VBS) x2
Nie ważne gdzie wylądujesz za rok Zawsze będziesz miał w sobie betonowy blok Nie ważne gdzie daleko czy blisko Pamiętaj gdzie byłeś zanim miałeś wszystkoTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.