Na podwórku pod trzepakiem Mamy swoją fajną pakę Tu zbieramy się codziennie Tu jest miło i przyjemnie
Panny bawią się lalkami A chłopaki żołnierzami Są Pancerni, Kloss i Bohun A ostatnio nawet Shogun
Na podwórku gwar od rana To dzieciarnia roześmiana Kopie, biega, wrzeszczy, skacze Kto tu beczy pod trzepakiem?
Jak jest nudno, z dziewczynami W klasy i w zielone gramy Lecz chłopaki wolą raczej W piłkę pograć pod trzepakiem
Na podwórku po tym meczu Zamiast goli szyby lecą Już gospodarz z miotłą gania: "Niech no dorwę tego drania!"
Ojciec z okna woła: "Panie Sam mu w domu spuszczę lanie" Ale mama już wybacza Bo jej szkoda jest smarkacza Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|