Zaprosili nas na pokład marynarze Pan kapitan cały okręt nam pokaże Tu są działa, a tu radar w dal spogląda Tu jak kurczak popiskuje echosonda Opukuje, penetruje morskie dno
A potem w morze, w morze, w morze Neptun bal otworzył i zaprasza w tan Okręt się kiwał, kiwał, kiwał Wiara półżywa, ale trzyma szpan
To na prawy bok, to na lewy bok Potem ostro w dół i do góry skok Choć odpoczynku ani chwilki Ale morskie wilki - to właśnie my!
W port wojenny się zmieniła nasza szkoła Nie ma uczniów, marynarze są dokoła Pan dyrektor admirałem już się czuje Groźne miny głębinowe - to są dwóje A pan fizyk to największy stawiacz min
Bo nas urzekło morze, morze Chociaż nie najgorzej w głowach huczał dzwon Okręt się kiwał, kiwał, kiwał Wiara półżywa, ale trzyma pion
To na prawy bok, to na lewy bok Potem ostro w dół i do góry skok Choć odpoczynku ani chwilki Ale morskie wilki - to właśnie my!
A po lekcjach, gdy w żołądku czujesz pustkę To załoga rwie do domu na przepustkę Już na progu każdy woła do swej matki: "Hej, kucharzu, marynarskiej daj herbatki Bardzo chłodny dzisiaj z lądu wieje wiatr!"
Bo nas urzekło morze, morze Więc o każdej porze w głowach szumi nam Okręt się kiwał, kiwał, kiwał Wiara półżywa, ale trzyma szpan
To na prawy bok, to na lewy bok Potem ostro w dół i do góry skok I nasza marynarska wiara Mocno się postara tak trzymać kurs! Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|