I Mam słońce i lód I ponoć też to, co chcę. Lecz wiedzy paniczny głód, Prowadzi mnie w stronę gór. Mogę skakać lub pójść, Lecz efekt nie zawsze jest Odpowiedni do słów. Z połówek dwóch złączyć się chcę.
ref. Za mało mądrych słów, Z połówek setki głów Za nami słońce, A przed nami lód. Za bardzo nie wiem jak Przekonać Ciebie mam, Że strach to tylko myśli stan. Za mało mądrych słów, Z połówek setki głów, Za nami słońce, A przed nami lód. Za bardzo nie wiem jak.
II Pamiętam, jak raz Spadałam w smolistą mgłę. I wtedy zjawił się On, Posłaniec ze światła stron. Otworzył mą dłoń, zostawił ze złota plon. Plon urósł, a teraz ja nie mogę ochronić go.
ref. Za mało mądrych słów, Z połówek setki głów, Za nami słońce, A przed nami lód. Za bardzo nie wiem jak Przekonać Ciebie mam, Że strach to tylko myśli stan. Za mało mądrych słów, Z połówek setki głów, Za nami słońce, A przed nami lód. Za bardzo nie wiem jak.
Mam słońce i lód I ponoć też to, co chcę.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.