Moja miłość boso nocą biegnie Aż dogoni Ciebie z tamtych dni I rozłoży skrzydła i jak orzeł Wyrwie serce swoje z piersi Ci
Za tę pustkę i ciszę Teraz dziękuję Ci I za czas, który mi odebrano Teraz dziękuję Ci
Moja miłość boso nocą biegnie Aż dogoni Ciebie z tamtych dni I rozłoży skrzydła i jak orzeł Wyrwie serce swoje z piersi Ci
Za ten chłód i za kłamstwa Wybaczenie Ci dam Za nadzieję tonące we śnie Oddam, co Twoje mam
Moja miłość boso nocą biegnie Aż dogoni Ciebie z tamtych dni I rozłoży skrzydła i jak orzeł Wyrwie serce swoje z piersi CiTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.