Staraj, się staraj jak możesz Bo w życiu pomoże Ci fart Tak, tak.
VANDER :
I wjeżdża dawka rapu, witam pod subufer, Pachnie weranda holenderskim skunem. Nie myślę co tam jutro chodź nakręcam do działania, Dzisiaj Ty, jutro ja pyknie myk i gitara. Dobrze niech się wiedzie, dobrze lamusy niech mówią, To przekaz tylko dla tych co się (?) Mają sprawy mieć się dobrze, tak odbieraj swoich ludzi, Każdy problem w cztery oczy za plecami nikt nie brudzi. Ulica tak wygląda, powinna tam gdzie radzisz, Kobieta być bez skazy, nad Tobą amorki. Tym czasem pchasz do papy, chodź wiesz że, Cię zdradziła. To lubisz wyraz twarzy szmaty kiedy do końca połyka. Obok się prowadzi, praca rodzina. Wczoraj Ci się powodzilo, dzisiaj pchasz się na kryminał. Te piękne słońce daje, poczekamy to nie over(?) Palmy, wypoczynek, plażę nie te strony gdzie salony.
REF. : To Polando Elegante - na każdym kroku walka. Tu żeby zrelaksować z dymem puszczasz blanta. Życie na poziomie chcesz czy nie? Otwieraj oczy. Aby jakoś wyglądać zapierdalasz jak kojoty. To (.?.) na majkach, życie to nie bajka Tu nie jeden małolat chciałby śmigać w nowych najkach. Podolasz (...?...) Po drugiej stronie euro,lepsze życie - większa stawka.
SADOCH : Nic tak nie przyzwyczaja, jak grubej floty dotyk, To mania zarabiania, pierwsze koty za ploty. Sa ruchy, się ogarnia - nie za te parę złotych To nigdy cie nie zwalnia jak złoto do gabloty. Na cztery łapy loty, od kaporty dalej lecą. Myślę o tych co dziś tu nie ma a byli ze mną. Dziś jak wiesz to nie zawodzisz, Tu się dowiesz co to pamięć. Ty nie możesz tego zamieść, na to trzeba też czas znaleźć. Nic. Ie jest takie samo, mimo że wciąż tą samą drogą. Wykorzystaj co ci dają - chcą pomogą, spoko kolo. Elegancik, żadne Stresy, blancik siada tu na oko Dobrym ludziom niech się farci, Obyś szedł szeroko a nie wyjebal z kapci. Wszystko gra - elegancja Chociaż inny mam kierunek, to szacunek - taka racja. Jak złapali na robocie, to pomóż i z fartem. Zachowałes się jak trzeba - z Twojej strony elegante.
REF. : To Polando Elegante - na każdym kroku walka. Tu żeby zrelaksować z dymem puszczasz blanta. Życie na poziomie chcesz czy nie? Otwieraj oczy. Aby jakoś wyglądać zapierdalasz jak kojoty. To (.?.) na majkach, życie to nie bajka Tu nie jeden małolat chciałby śmigać w nowych najkach. Podolasz (...?...) Po drugiej stronie euro,lepsze życie - większa stawka.
ARECZEK PRG :
To polando elegante, lamusy (?), aldente Tu gdzie labirynty kręte, nie szukamy przyjaźni Po swoje, swoim tempem. Dzielnica przestępczości, (?) czasu zebem. Byle jak ale kurwa się zachowuj. Współczuję jeśli tutaj, szukasz w cipie mózgu. Weź wyleczy swoją głowę i rozmowe te kontroluj, Szybko możesz nie obudzić się w pogrzebowym łóżku. W serduszku, zawsze mam szacunek do bliźniego Ale gdy kurwica bierze, szczerze to nie mam też tego Weź go Pierdol kasztaniaka, Przecież nie jest twym kolegą. Się odzywa jak coś chce, dlatego bo wie że, coś ma z tego. Dlatego wiem że tutaj jest prawilnosc, Szacun napędzany wiarą, a te teksty taką siłą Która uderza potrójnie i trafia tam gdzie trzeba. PRG, Sadoch, vandor - elegante no i siema.
REF. : To Polando Elegante - na każdym kroku walka. Tu żeby zrelaksować z dymem puszczasz blanta. Życie na poziomie chcesz czy nie? Otwieraj oczy. Aby jakoś wyglądać zapierdalasz jak kojoty. To (.?.) na majkach, życie to nie bajka Tu nie jeden małolat chciałby śmigać w nowych najkach. Podolasz (...?...) Po drugiej stronie euro,lepsze życie - większa stawka.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.