Chyli zioła od jeziora wietrzyk szumny Kto je zasiał te lubczyki, te piołuny Kto je teraz będzie zrywał cichą pełnią Kto dziewczynom w żyły nalał krwi za pełno
Piołunowe ogrody, piorunowe pogody Zasłuchana w ulewę tęsknota Niewesołe poranki, pachnie ziele pod gankiem Zielny urok dziewczyny omotał
A za olszynami czarnych wiatrów taniec A w karczmie pijanej próżne wspominanie Dusznych nocy wspominanie, Odmawianie słów gorących odmawianie A za olszynami czarnych wiatrów taniec
Przez ogrody od zachodu wietrzyk wieje Kto je zasiał te piołuny, te szaleje Z czyich włosów białe kwiaty chmurą lecą Za księżycem pójdzie na dno czyje serce
Nie wesołe zmierzchania, ziele pannom się kłania Poszarpane ulewą niebiosy Piołunowe ogrody, piorunowe pogody Czy goryczy, czy wichury nie dosyć
A za olszynami czarnych wiatrów taniec A w karczmie pijanej próżne wspominanie Dusznych nocy wspominanie, Odmawianie słów gorących odmawianie A za olszynami czarnych wiatrów taniecTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.