Baw mnie! Zepsuj lub zbaw mnie! To tak zabawnie, dzielić swój grzech na pół. Weź mnie, jak się bierze czek, Gdy się człowiek chce zapomnieć.
Baw mnie! Przytul i zbaw mnie! Amor tak trafnie, wybrał i cel i łuk. Na mnie dzisiaj rzucił czar, Cała Jesteś z fal, jak magnes.
Zasłoń siódme niebo, Niech nie widzi tego, co czuję. Ledwie zagrzmiał a-moll, Z nieba spłynął Amor. Żartuje.
Z mych planów: jak buszować w zbożu, Jak z dwóch ciał ułożyć ornament. Na pamięć, zanim nas uniesie, Słodka i przewrotna gra.
Baw mnie! Zepsuj lub zbaw mnie! To tak zabawnie, dzielić swój grzech na pół. Weź mnie, jak się bierze czek, Gdy się człowiek chce zapomnieć.
Baw mnie! Przytul i zbaw mnie! Amor tak trafnie, wybrał i cel i łuk. Na mnie, dzisiaj rzucił czar, Cała jesteś z fal, jak magnes.
(c) 1985 wyk.: Seweryn Krajewski & Urszula KasprzakTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.