Nie przychodź do mnie, by podpierać drzwi, Twe głupie miny już nie zmienią nic. I nie marnuj już papieru, znaczków też, Bo od dawna przecież już nie kochasz mnie.
Mówiłaś o tym Hance z 2-giej A, Że to nie była miłość, tylko gra. Więc przestań do mnie dzwonić tuż przed snem, Bo od dawna przecież już nie kochasz mnie.
Ref.: Przez ciebie, głupia żabo, Nie chce mi się żyć. I mama ciągle czepia się, Już nikt nie kocha mnieee.
Nie przychodź do mnie, by pożyczyć coś, Nie siadaj w ławce obok mnie na złość. I przestań ze mną ciastem dzielić się, Bo od dawna przecież już nie kochasz mnie.
W sobotę na ubawie dałaś show, Z tym Edkiem, co Cię raz maluchem wziął. Zaoszczędź wszystkim teatralnych łez, Bo od dawna przecież już nie kochasz mnie.
Ref.: Przez ciebie, głupia żabo, Nie chce mi się żyć. I mama ciągle czepia się, Już nikt nie kocha mnieee.
(c) 1985 wyk.: Mirosław BregułaTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.