Czarny: Witamy serdecznie w bandyckim mieście przestępstw Posłuchaj prawdziwego rapu, od dobrych wariatów Uliczna Ferajna na twoich głośnikach Sama szczera prawda, przekaz przeżytego życia Co dzień nim tu tętni każda zbójnicka dzielnica Wspólnie zjednoczona została w armię złożona Wrocławska elita, tak grać nie żadna lipa Tu się urodziłem, w tej dzielni wychowałem Tam pierwszy raz na zasadach owiany zostałem Resztę swego życia w getcie Śródmieścia spędzałem Tu z dobrymi mordami swój charakter kształtowałem Tak jak zaufanie, w tajemnicy zachowałem Przez nas słowo dane zawsze będzie dotrzymane W sercu z zasadami, które od dziecka wpajane Przez naszych kolegów wychowanych na ulicach Przed psami nie klękaj, do tych kurew znieczulica
Jackson: Lokalny patriota, 88 na starcie Już 25 na liczniku Przekaz ulic na warcie Moje miasto Siedem liter, morda czytasz To Wrocław na bitach Krew i stres na ulicach Ferajna ? reprezentacja podziemia To głos tego miasta, gdzie ryzyko wiele zmienia To uliczne kasyno, wbijasz ziomuś stawiasz wszystko wolke, flotę, zdrowie w zamian możesz spaść nisko Te bandy, obstawiają ciemną bramę często obierając w życiu ulicę za drugą mamę, a ze mną moi bracia codziennie wspólnie działamy bo lecąc pod prąd bo victorie sięgamy, W mieście wałków, kradzieży, biedy i (?) Wielu gubi drogę jak ich złapią kłopoty, no co ty? 71 Thug Life wita, Ferajna, Wrocław z prawilnymi piona bita.
(Ref.) Oddani temu miastu wariaci z bandyckiej floty, zarażeni wspólną pasją to lokalni patrioci, tu liczą się wartości i uliczne zasady, jak się do nich nie stosujesz to se w życiu nie dasz rady(x2).
Proceder ZSM: Wychowany na ulicy ludzkiej prawilności, jak dla mnie dla zdrady zawsze nie będzie litości Od zawsze pamiętam mieć honor i być czystym, Dla niektórych nic nie znaczy, dla mnie ulica jest wszystkim, Prawdziwe przyjaźnie, hardcorowe akcje, tylko na poważnie, może się to skończyć strasznie, ciężkie treningi podjeżdżam jak najbardziej, stójka czy parter, tu trzeba mieć charakter. Wychodzę na ulice, omijam przypał z fartem, za rogiem psy, wiem żyję tu od zawsze Wrocław moim domem, obdarzony ksywą, wychowany w szykach ludzi którzy ze mną idą, Na blokach kombinacja, stres chuj wie czy nie przyjdą, zdradzisz ich, na pewno zapłacą krzywdą, Finito, lojalność bratku do potęga, Ferajnaa, to Wrocławska twierdza.
Śruba : Akcja za tym dwie uszy jeden język, dano żeby mi mówiono, a więcej słuchano, wstaję co rano i myślę dawaj wariacie, możesz jeszcze więcej osiągnąć w tym temacie, Nie ma nic za darmo, podparte ciężką pracą, godny sos zgarnąć, tutaj już nie jest łatwo, Nie chce stąd wyjeżdżać bo Wrocław to mój dom, psy wjeżdżają na kwadraty jak z jasnego nieba grom, Boże chroń i miej tych wszystkich w opiece, za miasto i braci oddali by własne serce, To nasze miejsce Wrocławskie pierdolnięcie, z bandyckim instynktem czas tu płynie pięknie bloki, kamienice i pomalowane Getta, gdzie na dzielnicach cały czas są przestępstwa, Kombinacje, kryminalny świat Wrocław Thug Life, pozdrowienia bandyto stąd gdzie mamy swój raj.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.