Miałam sen, co ułamek trwał Z melodią w tle pary sen Zostawiły we mnie ślad W obrazach kilka zdań, kilka nut To był świat złożony ze szkła Z płaskich kart wklęsłe wieże bram W bramach ludzie z twarzą w dół W ekranach gaśnie tlen Ostatni tlen
Ref: Więc wołam obudź się To życie to nie gra Ja wołam obudź się Krawędzi dotknij dnia O dwa wymiary czujesz ziemię mniej Przecież nie jest tu tak strasznie źle
Byłam tam w środku nurtu taśmy marzeń Wielki szum jednakowych wzorów, zdarzeń Możesz wybrać, że już nie chcesz Na rewersie snów Chociaż krzyczę nie Nic nie dzieje się jak przedtem
Ref: Naprawdę obudź się To życie to nie gra Ja wołam obudź się Krawędzi dotknij dnia O dwa wymiary czujesz ziemię mniej Przecież nie jest tu tak strasznie źle
Lunaparki, place gier, Na padzie mapy los kładzie nowy cel Dotykane ekrany, dotknięte życie Ja mówię dość, a ty zrozum, zrozum, zrozum, że Tak dalej nie można żyć By mieć, nie być W ekranach śnić sen o życiu Więc zacznij dzisiaj żyć Życie to nie graTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.