Musiałem zranić raz a porządnie by więcej już nie ranić W mej głowie znów nie porządek a ręce chcą mnie zabić i nie wiem już co mówić mam gdy widzę znowu swoją twarz w twojej galerii którą znam i odcisk dalej mam
(REF) boję się że znowu tak jak kiedyś będę bać się znów o ciebie i że nigdy już nie będzie tak jak kiedyś trochę lepiej, trochę lepiej
musiałbym umrzeć raz a porządnie by w domach już nie straszyć wnioskuję więc z moich wspomnień że zmarłem kilka razy, tak na torach, linie i we śnie ginąłem w kółko noce dnie by teraz znów obudzić się i nie czuć nic kompletnie
(REF) boję się że tak jak kiedyś będę bać się znów o ciebie i że nigdy już nie będzie tak jak kiedyś trochę lepiej, trochę lepiej
będę brutalny ale powiem to znalazłem kogoś kto przygarnie mnie będę brutalny ale powiem to już w ogóle nie potrzebuję cię wiem jestem potworem ale już i tak nie czuję zbytnio nic i tak się składa że do tego co tu mam przyłożyłaś się też ty Idę dalej gdzieś na balet albo w samotności pić może kiedyś się spotkamy na peronie w lepsze dni
ale najpierw zapomnij ale najpierw zapomnij mnie najpierw zapomnij ale najpierw zapomnij ale najpierw zapomnij ale najpierw zapomnij ale najpierw zapomnij.
(REF) boję się że tak jak kiedyś, będę bał się znów o ciebie, i że nigdy już nie będzie tak jak kiedyś. trochę lepiej, trochę lepiej.
ale najpierw zapomnij ale najpierw zapomnij mnie najpierw zapomnij ale najpierw zapomnij ale najpierw zapomnij ale najpierw zapomnij ale najpierw zapomnij.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.