Ciągle uciekając Tlenu czując brak bez powodu nosząc w sobie strach Okrążenia ramion odmierzają nas Jak w oceanie pod nogami gruntu brak
Gdy wszystko wzleci w niebo i ja i łzy i czas choć mamy tylko chwile wiem, że pozostanie ślad Oglądaj się za siebie na własne ręce patrz Choć masz swój pomnik z brązu też zabierze Ci go wiatr
Stale zmienna przestrzeń rozedrgany świt W szalejącym wietrze tak trudno śnić I wszystko niby dobrze wszystko niby trwa Lecz czemu z oczu? ciurkiem płynie żalTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.