Niech suną sny nad przepaść Niech światła w oczach gasną Gasną Co jakiś czas ten sam letarg I w lustrze nie widzę człowieka Już dawno Nadzieję mam lecz wiary brak Rzeczywistość mnie wyniszcza Czy ja siebie sam
Jestem mięsem Niczym więcej Tu wszystko jest zimne Obce i inne Jestem mięsem Niczym więcej Mięsem
Wstyd bycia człowiekiem nocą znów przychodzi Przenika mnie do kości I nieważne gdzie pójdziemy Bo wszędzie jest tak samo Nie do zniesienia Więc po co nam skrzydła Skoro nie ma gdzie lecieć Zawsze umrze marzenie
Wszystko wokół to pustka Bezmierna pustka Jutro nie przyjdzieTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.