Idąc tą drogą, widzę różnych ludzi bracie, Którzy za hajs, biorą wszystko by wyjebać swą wypłate, Dlaczego tak robią? Dlatego, że mają nasrane? Dlatego, że ich rodzina ma na nich wyjebane? To prawda, bo prawda zawsze wyjdzie na jaw, Nie chce nikogo obrażać, ale weź się raz zastanów, Czy warto to robić, czy lepiej wyjechać do Stanów, Daje tu taki przykład, nie koniecznie dla spontanu, Ale to życiowa karta, która da Ci tą możliwość, Raz dostaniesz kopa w dupe, i słów od ludzi ilość, Choć sam nie jestem święty, wiem co to znaczy "kasa" Każdy chciałby ją przejebać, aby poczuć chociaż smaka, Bo człowiek ma prawo do korzystania z życia, Ale tak z niego korzystaj, aby spisać życiorysa, Dlaczego o tym mówię? pewnie sobie znów pomyślisz, Co za ciota co za pedał pierdoli codzień kaprysy, Ale ja mówię co naprawde w życiu jest przydatne, Dla Ciebie mogę być nikim, dla siebie jestem narkotykiem, Codzień zażywam swą wene, aby poczuć się kibicem, Bo dzień jest długi, a noce są bardzo krótkie, Ja dodaje tutaj wersów na sposobów bardzo wiele, Choć jestem zwykłym człowiekiem, mówią że jestem raperem, Czy to prawda czy to kłamstwo? Ja siebie tak nie nazywam, Jestem jednym z was, tylko góry tu zdobywam,
Ref:
Weź się raz zastanów i poczuj ten smak, Życia które dostał każdy z nas, Choć czasem jest ciężkie, a czasem zajebiste, Nigdy nie mów "koniec", bo to będzie przykre x2
Pewnie ktoś z was miał taki raz przypadek, Że upadł na dno po to żeby poczuć smak przegranej, Hajsu tak naprawdę łatwo się tu nie zdobywa, Musisz mieć coś w głowie, aby dać bliskim przykład, Nałogami z tamtej zwrotki, dużo czasu nie wytrzymasz, Bo w końcu padniesz trupem, albo z psychiatrą się przywitasz, Przywitasz, dlaczego ? bo to życiowa prawda, Więc usiądź na chwile i pomyśl o co chodzi, Pokaż wszystkim dookoła, wrogom i przyjaciołom Że potrafisz wyjść na prostą, przeciwnością stawić czoło, Wiem że dla niektórych to jest bardzo trudne, Ale lepiej żyć normalnie, niż tkwić tu ciągle w gównie, Może lepiej zacznij cieszyć się, tym co masz, Bo w życiu nie jest najważniejsze, tylko trawka i hasz, Pieniądze do kieszeniu codzień za robotę pchasz, Dlatego może pomyśl, zanim je znów gdzies wydasz.
Ref x2
Ref x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.