I znów koszmar miałem I wiem, że niemożliwe jest By zapomniany był ten szept
W samotności czeka, aż nadziejdzie czas Odzyska stary dar
Kto znak nosić będzie i czcić grzech A w nim imię Twe, płomień zastanie Lecz nie śmierć
Grzech tak stary, że w ludziach nadal jest A Pan jego, gdy spod niebios się uwolni Znów stworzy nowy świat
I nastanie dzień rozdawania kar I ukarze mnie, że pieśnią mówię Wam Ostatni pośród krzywd z morza wyjdzie, gdy Ostatni pośród praw światło rozda namTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.