---

[Ref.]
Blau ! Tymin, Peus, menciu,
Scena i majki, wszystko na swoim miejscu jest,
A my mamy pewność siebie i tupet
I energię, która ucina dyskusję. x2

1.Tymin
Jestem Tomek, a moja, dziewiąta ksywa to ignorancja
I z tego powodu nie wymienię Ci trzystu klasyków.
Nie wyliżę scenie dupy dla poparcia,
Mimo tego wiem, że mój charakter was przykuł.
Stoję baczno i znam miejsce w szeregu,
Wypycham łokcie na boki, bo rap to miejsce bez reguł.
A tu sprawiedliwości nie ma, sława nie równa się skille,
Kto ma fejm? Nie wkurwiaj mnie synek.
W kraju mamy tysiące rapujących,
Setki raperów a dziesiątki tych naprawdę mocnych.
Podziemia nie ma, legala nie ma, jebana scena,
Sorry Peja, ale zaczęło się zmieniać.
Nie mam pojęcia na gorsze czy na lepsze,
Składy lecą na koncert czy na backstage.
Trzymam lejce najmocniej, bo to wyścig
I wierzę, że wygrywają ci najbardziej ambitni.

[Ref.]
Blau ! Tymin, Peus, smęciu
Scena i majki, wszystko na swoim miejscu jest
A my mamy pewność siebie i tupet
I energię, która ucina dyskusję. x2

2.Peus
Kładłem wolne na bit, jak ss kolby na łby,
Dziś na łejwy kładę styl, cudzego nie pomylisz z mym.
Nie nawijaj mi ciągle tych piramidalnych bzdur,
Że nie ma progressu a te tracki jakieś wtórne.
To ci prawdziwi, rookie co postawili na ruchy,
Trzęsą teraz sceną jak eternalini(?) puchy.
Wierzę, że karma wróci, a to dla mnie pewne,
Bo wiara dała tu nam te sny o potędze.
Te teksty dzierżę w ręce najpewniej,
Stara gwardia narzeka, bo wie, że nie wyciśnie więcej.
Łokcie twarde mam jak przekonania,
Do przepychania na Jana formę, wiec się nie zastanawiam.
I mam ciągle cel, wiem że nie chybię,
Robię rap nie pijar, nie mogą mi dać wiary szczyle.
Nie mogą uwierzyć starzy, że my z Tyminem
Mamy pierdolnięcia tyle, pierdolnięcia tyle !
Blau !

---

Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.