Nigdy więcej łez, nigdy więcej pojebanych słów (ej) Nigdy więcej nie mów do mnie tak czule drażnisz mnie Tabletki na sen nie działają już na mnie jak lek Już nie przeraża mnie bycie sam na sam ze swoim dnem
Nigdy więcej łez, nigdy więcej pojebanych słów (ej) Nigdy więcej nie mów do mnie tak czule drażnisz mnie Tabletki na sen nie działają już na mnie jak lek Już nie przeraża mnie bycie sam na sam ze swoim dnem
Mineła już piąta godzina i tabletki na sen nie mają w czym pływać Chyba zapominam już czyja to wina ide kupić wina troche by popływać Odpływam jak statek co zatonie gdzieś nie znam położenia ale wiesz To nieistotne bo nie mamy serc, chyba że poleci tu znowu król lew Jestem naiwny byłem zawsze będę po drodze suki złamały mi serce Dzisiaj mam trwale zmienione podejście, ale chuj z żalem zakładam ten pierścień Idę na balet zapomnij jak wejdę scena w Twoim mieście za każdym podejściem Czekają na mnie zapłacili za wejście, Czekają na mnie zapłacili za wejście (wooow)
Nigdy więcej łez, nigdy więcej pojebanych słów (ej) Nigdy więcej nie mów do mnie tak czule drażnisz mnie Tabletki na sen nie działają już na mnie jak lek Już nie przeraża mnie bycie sam na sam na dnie
Odebrałem go, mówił do mnie coś jakiś dziwny ktoś Niewiedziałem co, była ciemna noc poczułem ukucie w klatce Łyknąłem tabletki na sen, Łyknąłem tabletki na sen
Nigdy więcej łez, nigdy więcej pojebanych słów (ej) Nigdy więcej nie mów do mnie tak czule drażnisz mnie Tabletki na sen nie działają już na mnie jak lek Już nie przeraża mnie bycie sam na sam ze swoim dnem
Nigdy więcej łez, nigdy więcej pojebanych słów (ej) Nigdy więcej nie mów do mnie tak czule drażnisz mnie Tabletki na sen nie działają już na mnie jak lek Już nie przeraża mnie bycie sam na sam ze swoim dnem
Nie wpierdalam leków dwa razy zarzuciłem z ananasem Mimio że czasem chce zapomnieć historię to po co się przeżywacie Skrzywdziło mnie tyle osób, to byłem dla nich dobry A jak ktoś mi już dobro okazał to z przyzwyczajenia okazałem zło Bo zacząłem się słuchac diabła, dupy puste jak kokos W nocy zajawa rano po co bezsensownych wyrazów potok Się zawijam bo gonie za flotą Cały rok w arecie śnieg pada może to nie jest Grenladia (GreenLandia) Dupa nie pęka jak piniata, za brata dam 9 żyć mała Dał w dłoniach nie było nic w garach Nie chce słuchać juz tych pizd na melanżach Na sali daje już bist i wypierdalam Nie mogę spać bo ona mi wraca znów w głowę Chyba zjem jednak połowę, pierdole wszystko i tak nie zapomne aczkolwiek przysięgam na wszystko moredeczko, że...
Nigdy więcej łez, nigdy więcej pojebanych słów (ej) Nigdy więcej nie mów do mnie tak czule drażnisz mnie Tabletki na sen nie działają już na mnie jak lek Już nie przeraża mnie bycie sam na sam ze swoim dnem
Nigdy więcej łez, nigdy więcej pojebanych słów (ej) Nigdy więcej nie mów do mnie tak czule drażnisz mnie Tabletki na sen nie działają już na mnie jak lek Już nie przeraża mnie bycie sam na sam ze swoim dnem
Nigdy więcej łez, nigdy więcej pojebanych słów (ej) Nigdy więcej nie mów do mnie tak czule drażnisz mnie Tabletki na sen nie działają już na mnie jak lek Już nie przeraża mnie bycie sam na sam ze swoim dnemTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.