Lato było ciężkie od słońca Nie żałował ich czort ni Bóg Wzdłuż ulicy rudą czerwienią Upadł sierpień rzucony na bruk Wzdłuż ulicy rudą czerwienią Upadł sierpień rzucony na bruk
Zapłonęły wszystkie maki Na kamiennych łąkach Gdy szarymi szeregami Szli ku rzece ognia Gdy szarymi szeregami Szli przez swoje miasto Zapłonęły wszystkie maki Aby już nie zgasnąć
Lato było ciężkie od słońca Coraz bliżej był drugi brzeg Odchodzili jeden po drugim W nieobecność jak w pamięć i w pieśń Mmm... mmm... mmm... mmm...
Zapłonęły wszystkie maki Na kamiennych łąkach Gdy szarymi szeregami Szli ku rzece ognia Gdy szarymi szeregami Szli przez swoje miasto Zapłonęły wszystkie maki Aby już nie zgasnąć
Zapłonęły wszystkie maki Aby już nie zgasnąć Zapłonęły wszystkie makiTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.