Wieczorynka! Wieczorynka? Wieczorynka!
Chciałbym zabrać cię na spacer Bo noc ciepła i pogodna Gwiazd jest dużo, księżyc świeci Ale jesteś dziś zbyt chłodna
La la la, la la la La la la la, la la la
A tak chciałem poznać ciebie Odkryć piękno twojej duszy Ale cóż! Niezgraba grabarz Wiekiem ci przystrzasnął uszy
La la la, la la la La la la la, la la la
Tak kochałem odstające Uszy puszkiem obrośnięte To nic, miła, że już zimne I że lekko przytrzaśnięte
La la la, la la la La la la la, la la la
Temperament to ty miałaś Więc się nie skończyło na tym Kiedym ja po trumnę poszedł Ty zdradziłaś mnie z Zembatym
La la la, la la la La la la la, la la la
Dobranoc, dobranoc Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |