Poznałem Panią w wannie (Poznaliśmy się w wannie) Jak Pani weszła tu? (Jakżeż ja weszłam tu?) Skąd Pani w lutym wzięła (Skądżeż ja w lutym wzięłam?) Białą gałązkę bzu? (Gałązkę bzu)
A Pani taka czysta (Ja jestem taka czysta) Że dotknąć boję się Więc, Pani, nie mów nic! (Ja już nie mówię nic) Lecz szoruj mnie!
Bądź, Panie, dla mnie słodki (Mario!) I całuj mocno mnie (Mario!) Nie żałuj pleców, ani szczotki (Mario!) Lecz kochaj, kochaj mnie! (no nie?)
Bym sama wnet ujrzała (Mario!) W cichej łazience Twej Tę biel mojego ciała (Mario!) W istocie rzeczy swej (hej!)
I miłość obnażona (Ja jestem obnażona) I nic się nie da skryć (Już nic nie można skryć) A Pani namydlona (To miłość zamydlona) Więc miłość trzeba myć (Można myć)
By wciąż płynęła czysta (I znowu będzie czysta) Ja oto boję się Więc, Pani, nie mów nic! (Ja już nic nie mówię!) Lecz szoruj mnie!
Bądź, Panie, dla mnie słodki (Mario!) I szyję wymyj mi (Mario!) Nie żałuj pleców, ani szczotki (Mario!) A rację przyznasz mi (O, Marie!)
Że czerń mojego ciała (Mario!) To nie jest żaden blef Ty jesteś opalona! (Jestem opalona!) Korzystaj z usług FWP*!
Słowa: M. Pacuła Muzyka: Z. Raj
*FWP – Fundusz Wczasów PracowniczychTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.