W żyłach płynie mi wóda, Ja to Mati Duda Każda laska chce się nabić na mojego fiuta I twoja dupa mnie nie lubi... Bo mój kutas jest zbyt długi Chodzę se po wódce Mów mi Jezus Duda Przy mnie Kopsnij Drina To zwykła chujówa Najpierw wale piksy, potem wale pizdy Polish Dan Blizerian, hajsu pełne mam walizki I wszyscy chcą być jak ja Chcą być Matim Didą Na ręce Rolex a na sobie Louis Vuitton Spec od czystej jak od czystych kontr Nelson Dida Jadę w Ferrari po pijaku jak Arturo Vidal
Narzucam tępo ekspresowe Suko jestem MVP! Kręcę se pod stołem no a ona ciągnie mi Skojarz to że jestem Mati Duda Typie nie stronie od wódy W sumie narko, też to lubię Wszystko co mnie w czache łupie Byle tylko dużo było, byle by się nie znudziło Suki idą w melo też z Matim Didą, on ma cash A Danielsa pije plebs U nas tylko Belweder Leje się i leje się, a ty dziwko pierdol się!
Mało voltów w alkoholu, to nie dla Matiego Didy Zbadał tu nie jedną dupę, mów mu Duda analityk Każda dupa chce tu Dudę i dlatego dupę ćwiczy Jeden cel by dziś zaliczyć, dla Matiego to nie wyczyn Odcina tu każdą sztukę, Hennesey polewa się Przycina tu każdą sztukę, z Matim tu polewa się Pęka jedna, pęka trzecia Maybachem Mati Duda przechuj jest, każda suka o tym wie
Mati to jest przechuj, przed nim wszystkie rozkładają uda W kółko leci wóda, taa niedobra Duda Idzie sobie Dida i drze mordę „fuck the police, mam starego prezydenta, chuja mi możecie zrobić” On ma fame, followers’ów coraz więcej On jest taki fit, Motywuje go Jen Selter W jednej łapie browar, w drugie z activelaba shake Żeby zrobić se z nim zdjęcie by zapłacił nawet Blake
Narzucam tępo ekspresowe Suko jestem MVP! Kręcę se pod stołem, no a ona ciągnie mi Skojarz to że jestem Mati Duda Typie nie stronie od wódy W sumie narko, też to lubię Wszystko co mnie w czache łupie Byle tylko dużo było, byle by się nie znudziło Suki idą w melo też z Matim Didą, on ma cash A Danielsa pije plebs U nas tylko Belweder Leje się i leje się, a ty dziwko pierdol się!
Mateusz Duda jest niczym Charlie Sheen Zawsze ma przy sobie litry wódy a nie win Moja miłość to jest dynks, Mati Duda Każda suka siada mi na kij, Mati Duda Mati Duda jest zawsze poza kontrolą Obok niego zawsze dobre dupy stoją Jestem bardzo nie dobra Dida, niedobra Duda Z małym fame’em do nas typie nie podbijaj
Kiedy leje się gdzieś wóda, tam jest pewnie Mati Duda Choćby mógł ruchać codziennie, z nami woli działać cuda Spytaj „blondynka czy ruda?” Mati weźmie obie na raz, porobi je w dziesięć minut I na browar leci za raz On tam pewnie zgubi umiar tak jak Ziemniak zgubił buta Ale chuj w to skoro suka już wskoczyła mu na fiuta Nowa gwiazda instagrama, nie traktuj tego jak mit Miał być gwiazdą Hollywood Będzie gwiazdą holly weed
Narzucam tępo ekspresowe Suko jestem MVP! Kręcę se pod stołem, no a ona ciągnie mi Skojarz to że jestem Mati Duda Typie nie stronie od wódy W sumie narko, też to lubię Wszystko co mnie w czache łupie Byle tylko dużo było, byle by się nie znudziło Suki idą w melo też z Matim Didą, on ma cash A Danielsa pije plebs U nas tylko Belweder Leje się i leje się, a ty dziwko pierdol się
Wszędzie gdzie jest wóda mordy, jest Mati Duda Jak jest nuda, wpada Duda, impra gruba, znowu wóda Leje się po ścianie płaczu morda łaku Ta ekipa to prawdziwe sacrum I skumaj ziomuś że to jest dla łachu Od hektolitrów wódki Po kilogramy baki Mati nie potrzebuje niczego więcej Tak wita poranki Wali solo litra, bierze kilka lali Wsiada w swoje czarne rarri A po seksie z każdą, kończy przy faji
Tak Duda to ja, parafraza to ja Jestem jak Gates, zmonopolizuje świat Alko jest za darmo, Duda ma hajs Skręca ci to jak Pije co dzień wódę, ja to bardzo lubię I zawsze szacham wódę, dziwki też bardzo lubię Piję, palę co dzień Wracam na chatę – Walking Dead Bo moje powroty na chatę, ty suko To jest kurwa chodząca śmierć Mów mi Mati Duda, jestem Mati Duda, ziom Mam Mati Duda flow, bo mam w sobie tyle promili boy
Narzucam tępo ekspresowe Suko jestem MVP! Kręcę se pod stołem, no a ona ciągnie mi Skojarz to że jestem Mati Duda Typie nie stronie od wódy W sumie narko, też to lubię Wszystko co mnie w czache łupie Byle tylko dużo było, byle by się nie znudziło Suki idą w melo też z Matim Didą, on ma cash A Danielsa pije plebs U nas tylko Belweder Leje się i leje się, a ty dziwko pierdol się!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.