wyczerpani tak że dzień nie rusza nas chcemy zatrzymać chwilę nim nadejdzie brzask wyczerpani tak że dzień nie rusza nas skuleni pod nakryciem z narzuconych wad
nie cierpię się martwić nie cierpię narzekać nie cierpię się starać nie cierpię się dręczy c tym ze muszę przepraszać za chwile słabości i każda łzę zmarnowany dzień bezsenność co dnia niepewność co dnia
nawet gdy przyśpiesza krok wyprzedają wszyscy bo w ocenianiu jestem gorszy chuć coraz częściej w ustach czuje smak hipokryzji (??)
wyczerpani tak że dzień nie rusza nas chcemy zatrzymać chwilę nim nadejdzie brzask wyczerpani tak że dzień nie rusza nas skuleni pod nakryciem z narzuconych wad
prosze powiedz jak stał się tak samotny świat powiedz jak stał się tak samotny świat wow
nie trzymamy sie za ręce nie umiemy razem żyć męczy mnie juz to podejście że tu twardym trzeba by c inaczej niebezpiecznie jest tyle uczuć chowa sie głęboko w dół zakopując bólTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.