dyszysz i harczysz oddechu brak tryby ci siadly jestes jak wrak kazdy krok stawisz jakbys wazyl tone jakbys pierwszy rok dopiero walczyl o forme
ja ponad norme gesty spokojne ty mozesz opuscic przede mna glowe swa pokornie masz kilka kombinacji nic z nich nie wynika oprocz tego ze w tancu ci przeszkadza muzyka
nie bardzo do rytmu nie bardzo do taktu najlepiej Ci idzie po pijaku wejsc na stol najlepsze wejscie najszybszy upadek trzskasz te pajacyki z calym swoim skladem
gdzie jaki talent chyba do szkielka wiem jak odroznic taniec od pseudo breaka pierwszy to wyrazanie swoich uczuc do rytmu co bys nie wymyslij nic tu po tobie synku
masz swoja szkolke robisz pieniadze niszczysz zajawke rozmieniasz sie na drobne instrukorzy z dupy ucza podskakiwac nie roziwjasz swojej grupy jestes glupi wybacz
zawisc, kontrola lojalki bzdety nikt z nich nie zrobi przez ciebie kariery jedyny twoj sukces to jeden wystep w tv drugi taki niemozliwy mocno sie zdziwisz
chcesz uczyc rzeczy o ktrych nie masz pojecia lepiej bys zrobil szukajac innego zajecia niewazne zdjecia niewazne warsztaty ten taniec jest z ulicy nie spod klosza taty
nie kupisz go na raty nie sprzedasz hurtem tanczyc beda wariaty plynace swoim nurtem choreografie zostaw bardziej kumatym swe nedzne pomysly z gory spisz na stratyTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.