W gryzącym swetrze stoję w tym metrze zatłoczonym Odwracam się i nie widać Cię Widzę ptaki na niebie i szlaki, które chcę przebiec
Więc nie zamierzam wracać z wakacji Pierwszym pociągiem odjeżdżam ze stacji
Życie będzie cudowne, jak nigdy wcześniej Chcę wyjechać daleko i wyjść na powierzchnię To, co przede mną: kierunek i cel Bez telewizora, bez gazet i bez Ciebie też
I nie zamierzam wracać z wakacji Pierwszym pociągiem odjeżdżam ze stacji
I nagle zmienia się sceneria Zostałem sam, a wokół mnie mgła jest gęsta Lecz poznaję postaci dwie...
Poznaję, widzę mamę i tatę Wołają mnie Co zrobić mam zatem? Wybrałem już swój cel...
I nie zamierzam wracać z wakacji Pierwszym pociągiem odjeżdżam ze stacji Ze stacji...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.