I znowu jesteśmy po wódce i znowu jest czas odkupienia krok ciężki, wiatr i noc i tylko ramię serdecznie do ramienia
I wierząc, że ten świat można zmienić idziemy ulicami miast pijani, młodzi i sami od setek identycznych lat
I wierząc, że ten świat można jeszcze zmienić idziemy ulicami miast pijani, młodzi i sami od lat...
Za słabi, by umieć stąd odejść za słabi, by umieć tu żyć bez wielkich nadziei na przyszłość czekamy – mijają dni
Butelkę podaję więc dalej weźcie, niech biegnie dokoła wypijmy za vivat i amen za czas drewna, ognia i popiołu
I wierząc, że ten świat można jeszcze zmienić idziemy ulicami miast pijani, młodzi i sami od lat... Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |