Kolejką szybkobieżną Przez pola, lasy mknę Podziwiam krajobrazy rodzinnej ziemi mej Odwiedzam dalszych krewnych znajomy mijam świat za szybą tej kolejki od wielu, wielu lat Tylko czasem przemknie coś tuż przed nosem Tylko czasem coś w zadumę wpędzi mnie Tylko czasem myślę tak: skąd się wziąłem Tu gdzie dzisiaj wszystkim jest wszystkiego brak Tymczasem naprzód, naprzód, naprzód Dalej biegnie świat Wytrwały, nieugięty od tylu, tylu lat Odeszło kilku władców, ktoś poniósł trochę strat A w czasie dziwnej wojny do brata strzelał brat Tylko czasem ktoś przemyśli swe uczynki niegodziwe czasem ktoś majątek zbije na walucie nieprawdziwej Czasem ktoś pod pociąg wpadnie, ktoś kieruje nieporadnie Czasem ktoś się kocha skrycie, samo życie.
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|