W naszym mieście, we Wrocławiu, Nigdy nie jesteśmy sami. Zawsze spotkać się możemy, Z przyjaciółmi – Krasnalami.
Przy ulicach i przy murach, Przy alejkach i nad rzeką. Nawet chodząc z głową w chmurach, Swym urokiem nas urzekną.
Jest Wykształciuch i Meloman. Strażnik, Rzeźnik i Kinoman. Jest ich w mieście Wielkie Nieba! Zliczyć ich, pomyśleć trzeba
Granic miasta broni Waldek. - Nie, nie Waldek, a Grun-Waldek. O zabawę dba tu Grajek. Śpiewa, tańczy, czadu daje.
Pracz – ostrzega o powodzi. Więzień – z kajdankami chodzi. Kowal – dni swe spędza w kuźni, Nie ma czasu śmiać się z ludźmi.
Każdy Krasnal zna swą rolę, I z uśmiechem robi swoje. Stojąc na swych posterunkach, Są wrocławską wizytówką. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |