Płyną nasze dni, poplątane dni W mojej głowie tylko ty I serce wyje jak pies, tak jest
Nie mogę spać i jeść A życie moje – paranoja Utraciło treść Chyba ze mną źle – kumple śmieją się No nie...
Od godziny już prawie śledzę cię - Ty ciągle nie dostrzegasz mnie Ten tym co wciąż przystawiał się Już wie...
Ja nie mogę spać i jeść A życie moje – paranoja Utraciło treść Nawet browar też już nie cieszy mnie No nie...
Tak mało nam trzeba – niewiele tak Gdy cię spotykam w tłumie I czekam z nadzieją na twój znak... Tak blisko do nieba Wiary brak – ze kiedyś mnie zrozumiesz Tak mało nam trzeba – niewiele tak
Na ulicy dziś spotkałem ją Przystanęła - ale z innym A oczy dziwnie zaszły mgłą...
Wiesz, nie mogę spać i jeść A życie moje – paranoja Utraciło sens Do psychiatry znów chyba wezmą mnie No nie...
Tak mało nam trzeba – niewiele tak Gdy cię spotykam w tłumie I czekam z nadzieją na twój znak... Tak blisko do nieba Wiary brak – ze kiedyś mnie zrozumiesz Tak mało nam trzeba – niewiele takTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.