Starzy ludzie na dworcach stu, Dziś niepotrzebni nikomu, Mają stary, dziurawy koc I cztery perony domu. Osobowy 20:05 I starość, co przyszła nie w porę, Każą starcom układać się W poczekalni pod semaforem
Refren: I tak stuk-puk, stuk-puk, stuk-puk, Odjeżdżają pociągi w nieznane, Tak stuk-puk, stuk-puk, stuk-puk, Biją serca o piątej nad ranem Budząc czas, który dla nich znikł, A w domach przy dworcowym kiosku, Od wielu zimowych dni, Nie czeka na nich nikt, zupełnie nikt.
Dzisiaj będzie prawdziwy bal, Stary drukarz ma imieniny, Więc przyjęcie na kilka par, I herbatę zaparzą dziewczyny, Gdzieś na ławce od kilku dni, Leży gruby, płócienny worek, Apartament 23 rudej Zosi, Pod semaforem
Refren
Bez biletu ruszają stąd, Bez pośpiechu gaśnie ich gwiazda, Opuszczają gościnny dom, Smutny dworzec wielkiego miasta, I wśród nocy stukotem kół, Już pospieszny ich nie zbudzi, Oni muszą odjechać stąd, Do krainy dworcowych ludzi.
RefrenTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.