Wrzucam bakterie wąglika do kanalizacyjnych studzienek Żeby zatruła was woda z waszych kuchni i łazienek Nie mam marzeń ładnych, aspiracji żadnych Gwałcę i morduję, walę z bańki, kradnę
Zło Zło Zło Zło
Siedzę spokojnie w tramwaju gdy obok stoi kobieta starsza Bo wychodzę z założenia, że im starsza, to bardziej wytrzymalsza Z kobietami w ciąży żarty bardziej frontalne Miejsca też nie ustąpię, a jeszcze w bęben se walnę
Zło Zło Madafaka! Zło Zło
Za dzień stracony uznaję jak nikt nikomu nie poderżnie szyi Choroby, tragedie, rozpacze, katastrofy lotnicze, wojna w Iraku, sprawa Rywina, to jest to czym żyję To wszystko przydaje mi się w pracy, zapytacie czemu? A bo jestem zatrudniony jako reporter TVN-uTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.