Nogami panny Alicji zachwyca się każde biuro Straż, pogotowie, policja (chłopaki z Zakładów Transportu Miejskiego w Przasnyszu, nocna zmiana huty imienia Sendzimira w Krakowie, ekipa brydżystów z Poznania jadąca na zawody w makroregionie itd.) fabryka, zakład i urząd Alicji dolne kończyny jak metra wzór spod Paryża Długie i proste jak szyny... Więc cud owy nieco przybliżę: Na samym dole jest stopa, stopka, stopeńka, stopunia Nie znajdziesz na świecie chłopa, co przejść obojętnie by umiał Wyżej nad stopą jest kostka złączona cudownym ścięgnem Kostka po prostu jest boska, lecz samo ścięgno też piękne Nad kostką jest kość piszczelowa - długa, sprężysta i wiotka Na śmierć by tę kość zacałować, jak taką się piszczel napotka Na tyłach piszczeli tkwi łydka w rozkosznie rozkosznej pozycji Wszystkie inne łydki są brzydkie przy łydkach panny Alicji Wyżej - to rzecz niesłychana, by tyle piękna napotkać Znajdziesz wspaniałe kolana i jeszcze wspanialszą łękotkę W kolanku jest jeszcze rzepka, co całe kolanko trzyma Dorodna, zgrabna i krzepka, dokładnie jak u Tuwima A wyżej genialne tkwią uda, dostawcy cudownych wrażeń Może troszeczkę zbyt grube, lecz nie ma istoty bez skazy I wyżej - część zasadnicza, ósmy cud świata, jak mniemam Pośladki i piękna miednica, i biodra okrągłe jak ziemia Stajesz i wzdychasz: "O rety!", gdy tylko tę część zauważysz Ta część jest natchnieniem poetów, ta część jest natchnieniem malarzy Pan Bóg miał szampański humor, tworząc coś tak cudownego By wzbudzać zachwyt - dziś służą mężowi, lecz także kolegom... Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.