(Śpiewają na przemian aktorka i aktor)
No to co, że płacząc sięgam po chusteczki No to co, że piję wódkę, jaram fajki No to co, że piersi małe jak spodeczki No to co, że siurek mały jak skrzat z bajki No to co, że mi się obiad czasem spali No to co, że mam kontakty w gronie chlorów No to co, że mnie pociąga świat seriali No to co, że mnie pociąga świat futbolu
Ref. Bo w końcu te różnice są najprzyjemniejsze Te przeciwieństwa przyciągają rzeczywiście Niech żyją wady - te ogromne i te mniejsze Śpiewamy my - heteroseksualiści
No to co, że zbyt poważnie biorę wszystko No to co, że szczupły brzuch w tłuszczu zaginął No to co, że czasem bywam feministką No to co - bo ja szowinistyczną świnią No to co, że drażni mnie gdy pijesz browar No to co, że zapominam kupić kwiatka No to co, że mnie zbyt często boli głowa No to co, że często marzę o sąsiadkach
Ref. Bo w końcu te konflikty są najprzyjemniejsze Te dzikie kłótnie przyciągają rzeczywiście Niech żyją wojny - te ogromne i te mniejsze Śpiewamy my - heteroseksualiści
No to co, że ze mnie kawał wrednej baby No to co, że po gorzale ze mnie wariat No to co, że mam cellulit i zajady No to co, że mam łysinę oraz garba No to co, że trzymasz w ręku tę siekierę No to co, że trzymasz w ręku ten pogrzebacz No to co, że jak zabiję pójdę siedzieć No to co, że je**ę raz i nie ma przebacz
Ref. Bo w końcu te emocje są najprzyjemniejsze Walnąć siekierą albo pogrzebaczem z cynku Tak załatwiają wojny większe oraz mniejsze Heteroseksualiści w stanie spoczynku!!!
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|