T / TNDP / Najwyższy czas
Kiedy wchodzi bass, czujesz go ciałem ziom Kiedy wchodzę w nią, robię to tak jak chciałem Chce mieć pliki Grube pliki Dla niej żyć chce z tej z muzyki Kiedy widzisz nas, tylko z zapałem ziom Kiedy łapie mnie, to tylko za pałę Chciałem pliki To mam pliki Teraz musze narkotyki
Dusza hula mi, szuja ma gula, i? To Kaligula styl A twoje to jest syf Proszę pomóż mi Boże dopomóż mi Te jebane pliki Życia nie dadzą Ci Jak jesteś młody wilk To nic nie zrobisz mi Ty swoim życiem żyj Nie hejty w necie pisz Tak, tu lecimy my To TNDP styl Jest już coś było nic To naleśniki
Biorę nogi za pas Żegnam was Bo najwyższy czas By zrobić To co w głowie ciagle siedzi mi wciąż i mówi Ej masz w życiu cel Masz w życiu cel Nie poddawaj się
Nie wiem co mogę, a czego nie mogę, nawijam bo mogę, Spadaj na podłogę, te wersy tu broje zakładaj zbroje Póki dział nie uzbroję, a co twoje to moje, i co Ci tu powiem, nie łatwe te boje, na nogach tu stoję bez majka i gonię darmowym programem rozwalam ramę, jedyne co powie to pozamiatane
Nie wiem, nie wiem, jak żyć mam Ale jedno wiem, że nadchodzi nasz wielki czas, ha-ha!
TNDP!
Biorę nogi za pas Żegnam was Bo najwyższy czas By zrobić To co w głowie ciagle siedzi mi wciąż i mówi Ej masz w życiu cel Masz w życiu cel Nie poddawaj się Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|