Niosłem serce na dłoni, kiedy szedłem do Niej, Musiało wypaść, widziałeś moje dłonie. Ty widzisz we mnie kogoś kim nie jestem, Wierzysz we mnie i to niestety całym sercem Mogłem więcej by ten cel osiągnąć tu i strzela chuj mnie Bo mój tercet rozum, słowa, serce, znów nie działał wspólnie I znów wpadam w bagno chyba Ale wojnę ze światem od zawsze sam rozgrywam Jeden dzień może zmienić wszystko, w jeden dzień mogę stracić nawet ją, ale nie hip hop Jedno słowo może sprawić że polecę, Tym samym słowem mogę zburzyć fortecę. Mam na plecach to miasto, przeszkadza mi kiedy chcę zasnąć Ale wiem, że mam na własność wspomnienia które nie zgasną. I widzę las rąk w górze mam nadzieję że tak będzie tu jak najdłużej, lecz
Czasami wątpię jak Ty w cały świat Czasami wątpię w siebie,wątpię w nas To jest tak silne że wraca do mnie w snach Przewracam się,leżę, nie mam siły by wstać x2
Małpa
Zadzwoń do mnie rano, ale proszę zrozum najpierw, że moje życie to chaos i pasmo zmartwień, czasem chcę słyszeć tylko te bębny z samplem, aby ukoić nerwy i wygrać walkę. Nie jestem pewny czy wiesz, o co mi chodzi, gdy mowie, że potrzebuje kilku godzin, bo chyba się gubię. Jeśli nie - to trudno, po prostu mi uwierz, że siedzę cicho, bo widocznie czasem tak lubię. Zostaw na później wszystko, co mówiłaś przed chwilą, tylko patrz i spojrzeniem wyznawaj mi miłość. Wiem, że dziś nie pierwszy raz siedzimy do późna nie mówiąc nic i rozumiem, że Ciebie to wkurwia. Pozwól naprawić mi to, co we mnie zepsute, a będę Twój, kiedy tylko pokonam smutek, i chociaż czasem to przynosi przeciwny skutek teraz posiedźmy w ciszy przez minutę.
Czasami wątpię jak Ty w cały świat Czasami wątpię w siebie,wątpię w nas To jest tak silne że wraca do mnie w snach Przewracam się,leżę, nie mam siły by wstać x2
Diox
Śnią mi się sny w których zostaje sam, bo Ci których kocham nie chcą mnie znać. Ci których znałem odeszli w nie pamieć, nie przynosi ulgi ulubiony kawałek,a, wyłączam radio cisza każe mi myśleć Łzy cisną się same, w myślach mam modlitwę Boże daj mi jeszcze trochę wiary,wątpię w cel podróży, Pogubiłem mapy Nie mam siły iść,nie mam siły biec nawet gdybym miał to nie wiedziałbym gdzie. Wskaż mi drogę, podaruj mi siłę i wybacz mi proszę to że w Ciebie zwątpiłem Zła droga jest zawsze złą drogą, wybaczenie jest zawsze wybaczeniem zwątpienie jest tylko zwątpieniem ja wątpię we wszystko jestem tylko człowiekiem
Czasami wątpię jak Ty w cały świat Czasami wątpię w siebie,wątpię w nas To jest tak silne że wraca do mnie w snach Przewracam się,leżę, nie mam siły by wstać x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.