1. Każdego dnia mam wrażenie że umieram, A mówią mi że na scenie mój czas teraz. Piłem za dwóch, piłem bez końca, Za dwóch, czytaj za mnie i mojego ojca. Nie chciałem słońca, z domu wychodziłem nocą, wmawiając mi, że przecież walczyłem o coś. Pytali ''Po co? Masz szanse być ponad wszystkim, Robić płyty, Zgarniać hajs, podpisywać cycki.'' Na chuj mi to pytałem wtedy całkiem szczerze. Wisi mi to, jakoś lepiej, bo nie wierze. A właśnie może tutaj należę, do tego jebanego baru- Pijąc, wyżej nie mierze. Ona była w innym mieście Ja w innym świecie Chciałem skakać z okna, wiedząc że nie polecę. Może to śmieszne dla ciebie. Ale wiedz że chciałbym być silny psychicznie. Lecz jak to zrobić- Nie wiem.
Ref.
Teraz już wiesz czemu miałem łzy w oczach. Nie padał deszcz, nie umiałem już kochać. Stałem jak śmieć, miałem tylko ten wokal. Żaden z tych pieprzonych traków nie był na pokaz. x2.
2. Na starcie lekarze modlili się bym nie umarł. Oprócz palców mogłem nie mieć nóg , kumasz? Mama zwątpiła w Boga, Tego było za wiele. Przez kilka miesięcy, nikt nie widział jej w kościele. W podstawówce byłem już znany, wytykali mnie palcami. Hah- Ironia. Śmiali się bo byłem inny- Jebać to. Powiedz mi kurwa mać gdzie oni teraz są? Co, ej, Dla ciebie beka z tego że na papier wylewam wszystkie żale? Nic bardziej nie oczyszcza człowieka niż świadomość że nie musi dusić w sobie niczego dalej. I to wspaniale, że tak wielu z was tu było, Tak wielu z was mówi że im pomogłem. W chujowych czasach, zrobiło się jakoś miło i wiem kto mi pomoże, Gdy mnie znów przygniecie problem.
Ref. Teraz już wiesz czemu miałem łzy w oczach. Nie padał deszcz, nie umiałem już kochać. Stałem jak śmieć, miałem tylko ten wokal. Żaden z tych pieprzonych traków nie był na pokaz. x2
3. Nie wkurwia mnie to że mówią o mnie 'Smutny raper', Bardziej to, że mówią że inaczej nie potrafię, i że mam tylko smutne tracki. Jak już chcesz być mądry, sprawdź coś więcej nie bądź taki. 'Kilka kartek' To był dla mnie ciężar. Płyta pisana w czasach, gdy nie umiałem zwyciężać. Istne katharsis dla mnie, i tyle. Musiałem zrobić to i zrobiłem.
Ref.
Teraz już wiesz czemu miałem łzy w oczach. Nie padał deszcz, nie umiałem już kochać. Stałem jak śmieć, miałem tylko ten wokal. Żaden z tych pieprzonych traków nie był na pokaz. x4Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.