Hakuna matata, hakuna matata Ej, a Jezuz Maria, ile razy dałem dupy Myślałem: "Nie ogarniam" ciężko się w ogóle skupić A głupi jak Putin, niezdarny jak Goofy Bo gdyby nie loopy to byłbym do ... szanuj Ziomeczku wyhamuj - krzyczałem co chwilę Nie wyszło nic z planów, bo chuja zrobiłem Straciłem trzy lata na mamy garnuszku Pretensje do świata, całe dnie na łóżku Świat jest niedobry, co ja teraz zrobię? Ciągle bezbronny dostaję po głowie I dziwię się stale tutaj mojej ex Że za moje żale nie dostałem w łeb Nie chciałem nic zrobić, by zdobyć wygraną Po cichu wierzyłem, że rap da mi siano Byłem tak żałosny tu jak tamten program Gdzie panna Majdana pomaga wam sprzątać
[Refren] Hakuna matata, dziś wszystko jest w okej, dziś wszystko jest git Hakuna matata i piszę znów zwrotę by przeprosić ich Hakuna matata ciągle mam nadzieję, że mogę tak żyć Hakuna matata i już się nie martw do końca swych dni
[Zwrotka 2] Od propsów na głowę dostałem to w ogóle Najchętniej to kurwa bym zrobił tu sondę Na moim koncercie wśród tych z łapą w górze Za co lubią Tomka, pytanie, powtórzę Za co lubisz Tomka? - za rapy od serca Za to, że rozumie co czujesz - sentencja piękna A wiesz, że on z matką wciąż mieszka Bez pracy jest ciągle, na studia wyjebka Mężczyzna marzeń, tak czuje ciepło Z takim już na zawsze, no chyba wiesz niezbyt Był wierny jak pies, potem pękło coś I w końcu połasił się na cudzą kość Ta panna spojrzała na niego w tej knajpie Jak żadna inna... no dobra bynajmniej Ale miała fajne tam oczy i wiesz co Mało brakowało a mieliby dziecko
[Refren] Hakuna matata, dziś wszystko jest w okej, dziś wszystko jest git Hakuna matata i piszę znów zwrotę by przeprosić ich Hakuna matata ciągle mam nadzieję, że mogę tak żyć Hakuna matata i już się nie martw do końca swych dni
[Zwrotka 3] Dobra tak już całkiem na koniec Jak już wracam do tego to się odsłonię Sorry Ada jeśli słyszysz, teraz już wiem I sam nie wierzę w to, że byłem takim dupkiem Sorry Ola choć już nie gadamy dziś nic Niepotrzebny był tu ten cholerny Blitzkrieg I cokolwiek tam na mieście dzisiaj słychać Tak naprawdę nawet nie jesteśmy kwita Mógłbym jeszcze tu wymienić kilka imion Bo z Patrycją też w końcu się porobiło W sumie tylko z Kaśką nie muszę nic odkręcać Oboje chcieliśmy się tylko ze sobą przespać Jestem chłopcem ciągle, to jest chyba wniosek Ale dzisiaj mówię już wyraźnym głosem Nie, że było minęło i nie uciekam, bo Wiem, że nie chcę w sobie już tego człowieka
[Refren] Hakuna matata, dziś wszystko jest w okej, dziś wszystko jest git Hakuna matata i piszę znów zwrotę by przeprosić ich Hakuna matata ciągle mam nadzieję, że mogę tak żyć Hakuna matata i już się nie martw do końca swych dniTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.